Zagrożona ciąża, a potem wynikające z niej komplikacje - z takich właśnie przyczyn, jak oświadczył poseł PiS Adam Hofman, jego żona nie przychodzi do pracy w KGHM. To reakcja na medialne doniesienia, jakby spółka domagała się kontroli zasadności jej ciągle przedłużanego zwolnienia lekarskiego, ze względu na które nie można wręczyć jej wypowiedzenia.