Stało się! Ku uciesze dworu, zainteresowaniu mediów, dumie samej pary - doszło do zaręczyn, które wskazują na rychłe zaślubiny. Tyle, że wielka radość idzie w parze z nieokiełznaną rozpaczą wśród poddanych - i to nie tylko Brytyjek. Na co mogą liczyć panny, które wciąż czkają na prawdziwego księcia?