W środę, w przeddzień szczytu UE w Brukseli, doszło do ostrego spięcia między Nicolasem Sarkozym a Jose Manuelem Barroso - informuje "Le Figaro". Jak pisze francuski dziennik, prezydent Francji groził szefowi Komisji Europejskiej, że nigdy jego noga nie postanie w Brukseli, jeśli komisarz UE Viviane Reding nie przeprosi za krytykowanie Paryża w sprawie Romów. Do konfliktu miało dojść również w czwartek podczas samego szczytu.