To Donald Tusk chce wywołać wojnę na tle katastrofy smoleńskiej - uważa szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. - Nie zdziwię się, jeśli wystąpi na konferencji prasowej w mundurze generalskim i zapowie wprowadzenie stanu wojennego - powiedział na antenie TVN24 polityk PiS. Z kolei szef klubu PO Rafał Grupiński zapowiedział, że Platforma złoży wnioski do sejmowej komisji etyki poselskiej ws. wypowiedzi polityków PiS, gdyż przekroczono granice, jeśli chodzi o insynuowanie rządowi "rzeczy najgorszych", m.in. zdrady ojczyzny.