"PKP sprawdzi karną i cywilną drogę prawną do wyegzekwowania odszkodowań od bandytów odpowiedzialnych za demolkę na dworcu w Katowicach" - zapowiedział na Twitterze minister transportu Sławomir Nowak. Kolejarze straty, spowodowane przez pseudokibiców wracających w sobotę z meczu, szacują na ok. 60 tys. zł.
"Kibolska bandyterka zdemolowała peron na nowym dworcu w Katowicach. Liczę, że sądy wyegzekwują odszkodowania od tych bandytów" - dodał na portalu społecznościowym Nowak.
Minister w ten sposób odniósł się do zniszczeń na katowickim dworcu, jakich dokonali kibice Widzewa Łódź wracający z Gliwic pociągiem specjalnym po meczu ekstraklasy z Piastem.
- Kiedy pociąg z kibicami przejeżdżał przez peron trzeci, ktoś pociągnął za hamulec bezpieczeństwa. Wtedy grupa chuliganów wyskoczyła z niego i zaatakowała policjantów - poinformował rzecznik katowickiej policji.
Ostatecznie zatrzymano dziewięciu pseudokibiców. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.
Autor: nsz/fac / Źródło: tvn24.pl, PAP