Stan chłopca, którego urodziła w środę pijana matka, lekarze określają jako średnio ciężki stabilny. Jego życie nie jest zagrożone, nie wiadomo jednak, jak organizm dziecka, w którego krwi wykryto 4,5 promila, będzie się rozwijał. Sprawę bada prokuratura w Tomaszowie Mazowieckim.