- Najpierw ukradł pieniądze, skorzystał z karty kredytowej, a następnie poszedł do jej domu. Zabrał mikser, rożen, odtwarzacz płyt, mikrofalówkę i dwa komplety noży - wymieniają prokuratorzy, którzy oskarżyli właśnie Bartłomieja G. o to, że okradł własną partnerkę.