- Ja jestem ofiarą tej sytuacji, bo jeżeli prawdą jest, że jakieś głosy zostały przeniesione, to ja na tym straciłem - przekonywał w "Kropce nad i" Grzegorz Schetyna, komentując sprawę domniemanej korupcji politycznej w swojej partii. Jak dodał, Jacek Protasiewicz, z którym przegrał rywalizację o fotel szefa PO na Dolnym Śląsku, zachowywał się uczciwie. - Nie mogę powiedzieć złego słowa o Protasiewiczu - powiedział Grzegorz Schetyna.