61-letni kierowca prywatnej karetki pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy wiózł pacjentkę z przychodni w Mysłowicach do szpitala w Sosnowcu.
- Funkcjonariusze katowickiej drogówki otrzymali informacje, że kierowca karetki jadący ul. Hellera w Sosnowcu jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Po kilkunastu minutach byli już na miejscu i zatrzymali 61-letniego mieszkańca Mysłowic. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierowca ma w organizmie prawie promil alkoholu - informuje Jacek Pytel z policji w Katowicach
Jechał bez prawa jazdy
- 61-letni kierowca karetki nie miał również prawa jazdy. Uprawnienia do kierowania zostały mu cofnięte ze względu na stan zdrowia. Grozi mu teraz do dwóch lat za kratkami - dodaje Pytel.
Zatrzymany mieszkaniec Mysłowic zajmował się przewozem pacjentów, którzy nie wymagali obecności lekarza podczas podróży. W tym wypadku była to kobieta, która musiała zostać dowieziona z przychodni w Mysłowicach do szpitala w Sosnowcu.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MP / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice