- To nie jest jedyny szpital w Polsce, w którym mamy do czynienia z taką sytuacja - powiedziała w programie "Wstajesz i wiesz" rzecznik praw pacjenta. Krystyna Barbara Kozłowska komentowała śmierć małego Maciusia, który - jak twierdzi matka - nie został przyjęty do szpitala w Kutnie z powodu braku miejsc. Rzecznik wskazała, że choć nie można uogólniać, w szpitalach pacjent często musi liczyć na szczęście.