Mieszkańcy Wrocławia i przejezdni, dzieci i dorośli stanęli w niedzielę w kilkusetmetrowym wężyku przed wrocławskim ogrodem zoologicznym. Znak kierujący na pobliski parking pokazywał, że brak tam wolnych miejsc. Niektórzy w kolejce do kas czekali nawet godzinę. Jednak nie narzekali, większości dopisywały dobre humory. - Długi weekend, piękna pogoda, słońce świeci, przyjemnie stać - przekonywali.