Na oficjalnym portalu, publikującym informacje o przetargach na mienie państwowe Federacji Rosyjskiej pojawiło się nietypowe ogłoszenie - o sprzedaży Kremla. Cena początkowowa wyniosła 30 rubli, a pieniądze miały pójść "na pomoc Noworosji". Okazało się jednak, że to atak hakerski.