Łowcy organów mają śledzić młodych ludzi, usypiać i pobierać im krew (dowodem kropka na ciele po igle), by później te zdrowe jednostki porywać celem pobrania od nich organów. - To nie jest kryptoreklama kabaretu Łowcy.B, tylko autentyczna interpelacja radnego - ironizuje Tomasz Lipiński z PO. Autor zapytania do prezydenta Poznania przekonuje, że nie ma się z czego śmiać, a on dba o mieszkańców Wielkopolski.