Nagi protest przed argentyńskim Kongresem. Wielu przechodniów zaskoczyły kobiety, które w pewnej chwili zdjęły z siebie ubrania i rozpoczęły demonstrację. Obie należą do organizacji, która zajmuje się prawami człowieka. Jej członkinie podnosiły ostatnio kwestię uprzedmiotowienia kobiet. Walczą też m. in. o prawo do publicznego karmienia piersią dzieci i - jak można przeczytać w ich internetowym manifeście - chcą "promować nagość jako formę artystycznej ekspresji". Takie działania nie wszystkim przypadły do gustu. Na miejsce przyjechały służby, spisały panie, kazały im się ubrać i wracać do domu.