Policja zabezpieczyła nagranie, na którym grupa zamaskowanych osób spaliła flagę Ukrainy. Miało do tego dojść podczas marszu narodowców 11 listopada. W niedzielę policja zasugerowała, że flaga, którą spalono, może być flagą Ruchu Autonomii Śląska. Ostatecznie jednak wycofała się z tego, przyznając, że "film wiele wyjaśnia". Na stanowisko policji zareagował RAŚ.