Propaganda może być bronią równie silną, o ile nie silniejszą, niż karabiny i czołgi. Historia pokazała to wielokrotnie. I to nie jest przypadek, że to minister obrony Rosji Siergiej Szojgu w trakcie wystąpienia w Dumie przyznał, że ta dysponuje specjalnym oddziałem - propagandowym wojskiem, które będzie wpływać na losy na świata i forsować rosyjską wizję przyszłości. A sama propaganda - jak mówił Szojgu - musi być inteligentna, kompetentna i efektywna ["Fakty z zagranicy"].