"PiS znowu coś wie, ale nie powie. Ma, ale nie da"

- To nie pierwszy raz kiedy PiS mówi, że wie, ale nie powie, że coś ma, ale nie da. Skończmy już z tym szaleństwem smoleńskim, z oskarżeniami, kiedy fakty wskazują na zupełnie coś innego - powiedział Paweł Olszewski z PO, komentując wypowiedź rzecznika PiS Adama Hofmana, który w "Jeden na Jeden" w TVN24 powiedział, że PiS ma "dostęp do pewnego źródła, które potwierdza doniesienia >Rzeczpospolitej<".

Prokuratura o wykryciu "cząstek wysokoenergetycznych"

- Detektory w trakcie badania wraku wykryły cząstki wysokoenergetyczne, a ich pochodzenie może być różnorakie - taką informację miał przekazać naczelnemu "Rz" prokurator generalny. Mateusz Martyniuk, rzecznik Andrzeja Seremeta, twierdzi, że prokuratura apelowała do "Rz", by ta wstrzymała się ze swoją publikacją.

Gang od "domowych" agencji towarzyskich rozbity

Gang prowadzący na Sądecczyźnie kilka "domowych" agencji towarzyskich rozbili policjanci Centralnego Biura Śledczego wraz z funkcjonariuszami Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Jego członkowie zostali aresztowani.

Wosztyl: Słyszałem komendę zejścia na 50 m dla Tu-154M

Artur Wosztyl, pilot Jaka-40 który wylądował w Smoleńsku 10 kwietnia przed katastrofą Tu-154M, podczas wtorkowego posiedzenia parlamentarnego zespołu badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej potwierdził, że słyszał komendę wieży w Smoleńsku, żeby tupolew schodził na wysokość 50 metrów, a nie 100, czyli wysokości jaka jest dozwolona na lotnisku Siewiernyj. Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek zaprzecza tym twierdzeniom.

Nie znaleźli materiałów wybuchowych. "Nie wierzę w sensacje"

- Przebadaliśmy kilkaset próbek z miejsca katastrofy. Nie stwierdziliśmy obecności materiałów wybuchowych, toksycznych i radioaktywnych - mówi tvn24.pl Roman Jóźwik, dyrektor Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii, którego eksperci badali szczątki wraku Tupolewa krótko po katastrofie.

Jan Wejchert 1950-2009. Pamiętamy

Trzy lata temu zmarł Jan Wejchert, wizjoner, biznesman, współzałożyciel i prezydent Grupy ITI. Odszedł niespodziewanie, po długiej walce z chorobą. Miał 59 lat.

Rozpoczęła się akcja "Znicz"

Od środy do niedzieli na drogach krajowych, dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy będzie więcej policjantów. W związku z przypadającym w czwartek Dniem Wszystkich Świętych przez pięć dni będzie trwała policyjna akcja "Znicz 2012".

Kaczyński wykonał wyrok sądu. Przeprosił Agorę

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przeprosił Agorę SA za porównanie wydawanej przez nią "Gazety Wyborczej" do "Trybuny Ludu" z 1953 r. i zarzucenie spółce związków z oligarchią. Nakazał mu to prawomocnie w 2011 r. warszawski sąd.

Sejm: nie będzie nadzwyczajnego posiedzenia ws. Smoleńska

Większość członków Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów nie zgodziła się na zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia izby w związku z informacją o znalezieniu śladów trotylu na wraku Tu-154M. Wniosek ten złożyło PiS, które chciało, by prokurator generalny na posiedzeniu tym przedstawił informację na ten temat. - Sejm nie powinien zajmować się publikacjami prasowymi - skomentował wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD).

"Nie zaistniały nowe fakty, by wznowić prace komisji Millera"

- Ekspertyzy nie potwierdziły w pobranych próbkach środków bojowych - zapewnił w programie "Kropka nad i" TVN24 były członek komisji Jerzego Millera Maciej Lasek. W związku z tym - jak stwierdził - nie zaistniały nowe fakty, aby wznowić prace komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej.

Ofiarom pomnik, mieszkańcom droga. Uroczystość pod Szczekocinami

Po prawie ośmiu miesiącach od katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, w miejscowości Chałupki został odsłonięty pomnik pamięci ofiar. Podczas uroczystości została także otwarta droga gminna Szczekociny-Chałupki. Ze strony władz wojewódzkich jest to dowód uznania i szacunku dla mieszkańców, którzy podczas katastrofy wykazali się wzorową postawą i nieśli pomoc.

"Karnawał nieporadności Tuska. Kaczyński do psychologa"

- Polska polityka jest rozpięta między kompletnym szaleństwem Kaczyńskiego i całkowitą nieporadnością Tuska – skomentował doniesienia "Rzeczpospolitej" i polityczne reakcje na te informacje Janusz Palikot. Polityk artykuł w sprawie śladów trotylu na wraku TU-154M nazwał kompromitacją, za którą naczelny gazety powinien ponieść konsekwencje.

Prokurator chce roku w zawieszeniu za wypadek Wałęsy

Rok więzienia w zawieszeniu domaga się prokurator dla kierowcy toyoty, który spowodował wypadek z udziałem Jarosława Wałęsy. Oskarżyciel chce także grzywny i nawiązki w wysokości 10 tysięcy zł. Jeden z pełnomocników Wałęsy podtrzymał żądanie 100 tys. zł zadośćuczynienia od oskarżonego Tadeusza M.

"Rzeczpospolita" usuwa zwrot "pomyliliśmy się"

"Rzeczpospolita" z oświadczenia nt. swojego artykułu o trotylu odnalezionym na wraku TU-154M, usunęła zwrot "pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie". Cały tekst pojawił się wieczorem na ich stronie w zmienionej formie.

Tusk: wnioski Kaczyńskiego dewastują państwo polskie

Nie sposób ułożyć sobie życia w jednym państwie z osobami takimi jak Jarosław Kaczyński - powiedział na specjalnej konferencji prasowej po publikacji "Rzeczpospolitej" premier Donald Tusk. I dodał: - Jest niedopuszczalne, by lider opozycji korzystając z nieścisłego materiału prasowego wysnuwał wnioski, które dewastują państwo polskie - stwierdził premier.

"Rzeczpospolita" oświadcza: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu

"Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały" - napisała w specjalnym oświadczeniu redakcja "Rzeczpospolitej" w odpowiedzi na konferencję wojskowej prokuratury. Oskarżyciele stwierdzili, że na wraku tupolewa nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Przesłuchali Marcina P., więźnia "szczególnie chronionego"

W łódzkiej prokuraturze okręgowej przesłuchano prezesa Amber Gold Marcina P. podejrzanego m.in. o oszustwo znacznej wartości i prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej. O przesłuchaniu poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.

Kaczyński: Czy Tusk chce mnie zamordować, czy też ograniczy się do banicji?

- Całkowicie podtrzymujemy swoje zdanie (na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej - red.) - powiedział Jarosław Kaczyński po spotkaniu z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem. Odniósł się też do słów premiera, który powiedział, że z szefem PiS "nie można sobie ułożyć stosunków w jednym państwie". - Nie wiem, czy pan Tusk chce mnie zamordować, czy też ograniczy się do banicji? - pytał Kaczyński.

Prokuratura dementuje: Nie stwierdzono trotylu na wraku, ostateczną odpowiedź dadzą badania laboratoryjne

- Biegli pracujący w Smoleńsku nie stwierdzili na wraku TU-154M trotylu, ani żadnego innego materiału wybuchowego - powiedział płk Ireneusz Szeląg w czasie konferencji wojskowej prokuratury. Dodał, że urządzenia, którymi posługiwali się prokuratorzy pokazały możliwość wystąpienia związków chemicznych. To mogą być materiały wybuchowe, ale nie muszą. - Ostateczną odpowiedź dadzą badania laboratoryjne - dodał.

Kolejne dwa ciała ofiar katastrofy błędnie zidentyfikowane. W tym Kaczorowskiego

Badania potwierdziły, że na skutek błędnej identyfikacji dwie osoby zostały pochowane w niewłaściwych grobach - jedna w Świątyni Opatrzności Bożej, a druga na Starych Powązkach - poinformował na konferencji prasowej we wtorek Wojskowy Prokurator Okręgowy w Warszawie. W tym pierwszym miejscu miał być pochowany Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie. Jacek Najder, który identyfikował ciało, przeprosił rodzinę za błędne rozpoznanie zwłok.

Biegli nie wiedzą, skąd pochodzą ślady znalezionych materiałów

Do dziś nie ma ostatecznych ekspertyz wyników prac pirotechników, którzy w Smoleńsku badali wrak Tu-154M - ustalił portal tvn24.pl. Z cząstkowych informacji wynika, że policyjni biegli stwierdzili we wraku ślady materiałów mogących być wybuchowymi, ale nie potrafią do tej pory ustalić źródła ich pochodzenia. - Wiemy, że na fotelu jest czerwona plama. Wygląda jak krew. Ale jeszcze nie wiemy, czy jest to krew czy może na przykład barszcz.

Partia Marka Jurka: Trzeba powiadomić NATO

Prawica Rzeczypospolitej domaga się "natychmiastowego powiadomienia naszych sprzymierzeńców z NATO o fakcie możliwego ataku na prezydenta RP". Chce także powołania specjalnej, międzynarodowej komisji śledczej.