"Ludność Zimbabwe zbliża się stopniowo do sytuacji, w której będzie narażona na głód sprowokowany przez samego człowieka" - pisze w swoim raporcie Hilal Elver, specjalna przedstawicielka Narodów Zjednoczonych do spraw prawa do żywności. Jak wynika z jej sprawozdania, w Zimbabwe 2,2 mln mieszkańców cierpi dotkliwe niedożywienie, a 5,5 mln osób nie ma pewności, czy w najbliższym czasie będą mogły zapewnić sobie pożywienie.