Policjanci, widząc uszkodzone auto, które jechało zygzakiem ulicami Mokotowa, podejrzewali, że za jego kierownicą może siedzieć nietrzeźwy kierowca. - Kierująca autem kobieta powiedziała, że dzień wcześniej wypiła 0,7 litra wódki, a teraz jedzie po mleko do kawy. Zaprzeczała też, że brała udział w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym - informuje policja.