KGB inwigilowało Karola Wojtyłę od co najmniej 1971 r. Świetnie zakamuflowani agenci sowieccy, dotarli do najbliższego otoczenia arcybiskupa, a potem papieża. Ich nazwiska i pseudonimy ujawnił Wasilij Mitrochin, emerytowany major KGB, który skopiował dużą część tajnych dokumentów wywiadu.