Najnowsze

Najnowsze

Samolot zderzył się z krową w trakcie lądowania

Samolot tanich indonezyjskich linii lotniczych Lion Air zderzył się z krową i wpadł w poślizg podczas lądowania na północy Indonezji. Maszyna ze 110 pasażerami na pokładzie zatrzymała się poza pasem startowym. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń, skończyło się na drobnych zwichnięciach.

Wizyta w bacówce i dojenie owiec "na żywo"

Góralskie smakołyki, pokazy, muzyka i tańce - karpaccy bacowie i hodowcy spotkali się, by świętować na hali Łapsze Wyżne - Nowiny. Impreza została przygotowana w ramach projektu Karpaty Łączą. - To znakomita okazja, by lepiej poznać lokalne tradycje i kulturę pasterską - zachwalają organizatorzy.

Rosja odciąga Gruzję od NATO. Miedwiediew przemówił pierwszy raz po wojnie

- Powstanie na długi czas źródło napięcia między naszymi krajami - ostrzegł Gruzję przed przystąpieniem do NATO premier Rosji. Smaczku dodaje, że Dmitrij Miedwiediew wygłosił te słowa w pierwszym wywiadzie dla gruzińskiej telewizji od czasów wojny z 2008 roku. Szef rosyjskiego rządu dodał, że obecność krajów bałtyckich w Sojuszu Północnoatlantyckim również nie jest pożądana.

Śląsk poleciał obronić zaliczkę. "Rzucą się na nas"

Piłkarze Śląska Wrocław wylecieli do Brugii na rewanżowy mecz eliminacji Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu podopieczni Stanislava Levego pokonali FC Brugge 1:0. Rewanż w czwartek. - Będzie trudno, ale pojechaliśmy tam awansować - solidarnie powtarzają wrocławianie.

Areszt za potrącenie motorowerzysty

26-letni mężczyzna podejrzany o potrącenie motorowerzysty i ucieczkę z miejsca zdarzenia trafił na 3 miesiące do aresztu. 51-letni poszkodowany zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Ochroniarz strzelał do pijanego taksówkarza. Obojgu grozi więzienie

- Wydawało mi się, że jest pijany - tak tłumaczył się policjantom ochroniarz, który w weekend strzelał do jadącego drogą taksówkarza. Prokuratura zajmie się teraz dwoma panami. - Kierowca rzeczywiście miał w organizmie ponad 2 promile, ale ochroniarz też przekroczył swoje uprawnienia - tłumaczą prokuratorzy.

"Żołnierz" nieżyjącego bossa Pruszkowa zatrzymany. Produkował amfetaminę

Andrzej P., pseudonim Nos, i czternastu innych producentów amfetaminy zostało zatrzymanych w środę i we wtorek przez CBŚ. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie zarzuciła im popełnienie zbrodni - wytwarzanie narkotyków. Do tego momentu prokuratorzy skierowali osiem wniosków do sądu o areszt. Planują wysłać pięć kolejnych.

Szukają zaginionego w nurcie Warty 14-latka. "Działania są dosyć trudne"

Ponad 40 strażaków i 50 policjantów poszukuje 14-latka, którego we wtorek razem z trójką rodzeństwa porwał silny nurt Warty. Mimo reanimacji, pozostałych dzieci nie udało się uratować. - To była bardzo dynamiczna sytuacja, dzieci weszły do wody, straciły grunt pod nogami. Wszystko działo się prawie przy brzegu - mówi asp. Mieczysław Botór z KPP w Pajęcznie.

Spór o wybitą szybę w aucie. "Policjanci uratowali psu życie"

- Policjanci uratowali temu psu życie. Wybicie szyby i uwolnienie zwierzęcia było jedynym prawidłowym zachowaniem - mówi powiatowy lekarz weterynarii. I surowo ocenia właścicielkę sznaucera, która zamknęła czworonoga w nagrzanym aucie. - Jeśli okaże się, że było to znęcanie się nad zwierzęciem, mieszkance Złotoryi będzie grozić do dwóch lat więzienia - mówią policjanci, którzy zajęli się sprawą.

180 tysięcy zł na "witacze" w Elblągu. PO zamówiła, PiS zapłaci

Najpóźniej za trzy miesiące na głównych wjazdach do Elbląga pojawią się nowe "witacze". Wybudowanie sześciu takich obiektów, a także czterech billboardów będzie kosztowało miasto 180 tysięcy złotych. Nowa władza odcina się od wydatku. - Decyzje podjęto jeszcze przed wyborami - tłumaczy magistrat.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wypadku nad Wartą

Matce, która wraz z piątką dzieci przebywała na dzikim kąpielisku koło Działoszyna, towarzyszyła asystentka rodzinna z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nie wiadomo jeszcze, czy kobieta była tam służbowo. Sprawą utonięcia trójki dzieci zajęła się już Prokuratura Rejonowa w Wieluniu, która będzie badać kwestię opieki i nadzoru nad dziećmi.

Krzysztof Czyżewski

Krzysztof Czyżewski - Animator kultury, eseista, tłumacz, dyrektor Ośrodka „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” w Sejnach. Urodził się w 1958 roku w Warszawie. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Za dotychczasową pracę Czyżewski otrzymał m.in. następujące wyróżnienia i nagrody: Nagrodę Fundacji POLCUL (Melbourne 1992), Nagrodę Artystyczną Młodych im. S. Wyspiańskiego (Warszawa 1992), Nagrodę paryskiej „Kultury” za rok 1996, Nagrodę im. Gabora Bethlena dla człowieka Europy Środkowej (Budapeszt 1998), Nagrodę „Małego Berła Kultury Polskiej” przyznanej przez Jerzego Giedroycia w 1999 r., Medalu św. Jerzego przyznanego przez „Tygodnik Powszechny” w 2000 r., Dyplom Ministra Spraw Zagranicznych za wybitne zasługi dla promocji Polski na Świecie w 2000 r. oraz Międzynarodową Nagrodę im. Aleksandra Langera w 2004 r. Otrzymał Order Giedymina (2001 r., za wkład w rozwój współpracy między Polską i Litwą) i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (2002).

Marcel Weyland

Marcel Weyland - z wykształcenia architekt i prawnik, tłumacz polskiego eposu narodowego „Pan Tadeusz” na język angielski. Historia tego tłumaczenia, w słowach samego Weylanda, zaczęła się na początku II wojny światowej, gdy jako dwunastolatek uciekał z rodzicami na wschód. Po przekroczeniu Bugu zdołali przedostać się do Wilna. – To była straszna zima na przełomie 39 i 40 roku – wspomina. – Znaleźliśmy schronienie w małym pokoiku, w którym na półce leżała książka. Gdy po nią sięgnąłem, okazało się, że to „Pan Tadeusz”. Wtedy, po raz pierwszy w życiu, przeczytałem nasz epos narodowy i się w nim zakochałem, pewnych fragmentów nauczyłem się na pamięć...

Dwa potknięcia i Legia będzie miała łatwiej

Wyniki wtorkowych spotkań III rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów zakończyły się po myśli Legii. Sensacyjne rozstrzygnięcia przybliżyły podopiecznych Jana Urbana do rozstawienia w finałowej fazie eliminacji Champions League. Kto jeszcze musi odpaść w środę, by tak się stało?

Dzikie kąpieliska bez kontroli? "Władze mają obowiązek je zabezpieczyć"

- Lokalna społeczność doskonale wie, gdzie idzie się kąpać i lokalne władze też to wiedzą - mówił we "Wstajesz i wiesz" Marcin Siwek, ekspert ds. ratownictwa, dodając, że "obowiązek zabezpieczenia dzikich kąpielisk ma wójt, burmistrz lub prezydent". We wtorek nurt Warty porwał czwórkę rodzeństwa, które kąpało się właśnie na dzikim kąpielisku.