Fotograf z Mathattanu przez dwa lata podglądał sąsiadów przez okno i fotografował ich ze swojego mieszkania, korzystając z teleobiektywu. Zdjęcia ukazują to, jak zachowują się ludzie, gdy nie wiedzą, że są obserwowani. Po tym, gdy trafiły na wystawę jako cykl "The Neighbors", kilka osób się rozpoznało i zagroziło autorowi sądem. Ten broni się: "Nie różnię się od obserwatora ptaków".