12 zarzutów usłyszała notariusz spod Łodzi, która miała pomagać przestępcom w wyłudzaniu mieszkań od starszych i nieporadnych życiowo osób. Zdaniem śledczych, pomogła w wyłudzeniu co najmniej 9 mieszkań. Grozi jej 12 lat więzienia - jeszcze dzisiaj ma zapaść decyzja, czy trafi za kratki. W czwartek sąd aresztował tymczasowo 38-latka, który też miał być członkiem gangu.