Grupa hakerów, nazywająca samych siebie Anonimową Międzynarodówką, od 1,5 roku publikuje wewnętrzne dokumenty i prywatną korespondencję osób związanych z Kremlem. Gdy pod koniec marca opublikowała ok. 40 tys. wiadomości przesyłanych przez Timura Prokopienkę - byłego wysokiego urzędnika administracji prezydenta Władimira Putina - do dziennikarzy, artystów i urzędników, potwierdziło się wiele domysłów o sposobie kierowania opinią publiczną przez Kreml. Pojawiły się jednak głosy, że za hakerami stoi któreś z kremlowskich ugrupowań, rozpoczynając bezpardonową walkę o wpływy i władzę.