Pobili taksówkarza, polali benzyną, wrzucili do bagażnika i wywieźli ponad 20 kilometrów dalej. Samochód się zepsuł, więc porzucili go na środku ulicy we Wschowie (woj. lubuskie). Uwięzionego taksówkarza uwolnił przechodzień. Tak wyglądał napad, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w Głogowie (woj. dolnośląskie). Napastnicy zostali już zatrzymani przez policję.