Trzy auta spłonęły na parkingu jednego z osiedli w Piszu. Teorii, jak doszło do pożaru było wiele, jednak ostateczna wersja zdarzeń, którą ustalili policjanci zaskoczyła mieszkańców. Okazało się, że właściciel jednego z aut, wlewając w nocy benzynę do baku, postanowił przyświecić sobie zapalniczką. Samochody stanęły w płomieniach.