"Włączyliśmy system #RedLight (urządzenie rejestrujące niestosowanie się do czerwonego światła) w Warszawie na skrzyżowaniu ulic: Hynka / Łopuszańska / Al. Krakowska. Na skrzyżowaniu działa 28 kamer" - poinformowało w piątek Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Automatycznie rejestrują wykroczenia kierowców
O montażu kamer pisaliśmy pod koniec października. - Montowany jest system rejestrujący wykroczenia, polegające na niestosowaniu się przez kierujących do czerwonego światła – informował wówczas Wojciech Król, rzecznik Głównego Inspektora Transportu Drogowego. Według informacji przekazanych przez rzecznika lokalizacja urządzenia została wytypowana na podstawie analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzonej przez Instytut Transportu Drogowego.
Pomiary uwzględniały liczbę kolizji i wypadków w danym miejscu oraz ich przyczyny. Jak przekazał rzecznik, w analizie wskazano miejsca, w których "z uwagi na realne zagrożenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego spowodowane niestosowaniem się do czerwonego światła, niezbędne jest w pierwszej kolejności zainstalowanie urządzeń automatycznie rejestrujących wykroczenia kierujących".
Przypomnijmy: za ignorowanie koloru światła na sygnalizatorze kierowcy grozi mandat w wysokości 500 złotych oraz 15 punktów karnych. Jeśli w wyniku przejechania "na czerwonym" dojdzie do kolizji, kwota mandatu wzrośnie do 1500 złotych. Sprawa może też trafić do sądu, gdy policjant uzna zachowanie kierującego za rażące zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grzywna wymierzona przez sąd może wynieść nawet 30 tysięcy złotych.
Autorka/Autor: katke/PKoz
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl