Przyszedł do domu "babci", by odebrać kilkanaście tysięcy złotych na rzekomo polubowne załatwienie sprawy wypadku drogowego jej wnuka. Nie przypuszczał, że kobieta zorientuje się, że ma do czynienia z oszustem i że czekają już na niego policjanci. 28-latkowi, który próbował okraść staruszkę metodą "na wnuczka", grozi 8 lat więzienia.