Warszawski Sąd Rejonowy odroczył wydanie wyroku aż Sąd Najwyższy orzeknie czy Julia Przyłębska została wybrana na prezesa Trybunału konstytucyjnego zgodnie z prawem. Do sądu zgłosił się obywatel żądając odszkodowania od Trybunału Konstytucyjnego, który odrzucił jego skargę konstytucyjną. Jego zdaniem odmowa nie jest legalna, bo podpisali się na niej tak zwani sędziowie dublerzy. W Sądzie Rejonowym zjawił się przedstawiciel Trybunału z pełnomocnictwem podpisanym przez prezes Przyłębską. Sędzia, który rozpatrywał tę sprawę orzekł, że dopóki Sąd Najwyższy nie rozstrzygnie czy prezes Trybunału została wybrana prawidłowo, nie wie czy to pełnomocnictwo ma moc prawną. To pierwsza tego typu sytuacja od wyboru sędzi Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. O postępowaniu Sądu Rejonowego i przyszłości polskiego sądownictwa mówił w programie Tak Jest prof. Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.