Najnowsze

Najnowsze

Sprzeczność w zeznaniach posłów PiS. Dlaczego sędzia Tuleya skierował doniesienie do prokuratury

Po posiedzeniu 16 grudnia 2016 r. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez marszałka Sejmu trafiło do prokuratury. Prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobrę sprawę umorzyła. Sąd nakazał jednak zająć się nią ponownie. - 16 grudnia pogrzebano demokrację, tamtej nocy umarła zwykła ludzka przyzwoitość - takie słowa padły w uzasadnieniu decyzji sędziego Igora Tulei, który po przeczytaniu akt sprawy zaczął podejrzewać polityków PiS o składanie fałszywych zeznań i złożył doniesienie. Materiał "Czarno na białym".

"Resortowe dziecko", student Krystyny Pawłowicz. Kim jest Igor Tuleya

Mocne słowa pod adresem sejmowej większości i prokuratury padły z ust sędziego Igora Tulei. To on rozpatrywał zażalenie na decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia z 16 grudnia 2016 r. i nakazał prokuraturze zająć się nią ponownie. Wcześniej sędzia zasłynął wyrokiem w sprawie doktora G., którego skazał za korupcję, ale metody CBA z czasów pierwszego rządu PiS porównał do stalinowskich. Od tamtej pory dla polityków PiS jest jednym z najbardziej niewygodnych sędziów. Po ostatniej decyzji znowu padają pod jego adresem mocne słowa, a on zdecydowanie na nie odpowiada. Materiał "Czarno na białym".

AI: Irańczycy trafili do "otoczonych złą sławą więzień"

Stany Zjednoczone mogą pociągnąć władze Iranu do odpowiedzialności za brutalność wobec protestujących - ostrzegł w czwartek Departament Stanu USA w komunikacie, w którym "potępił w najmocniejszych słowach" Teheran w związku ze śmiertelnymi ofiarami zamieszek. Obrońcy praw człowieka informują tymczasem o losie wielu zatrzymanych Irańczyków.

Niewygodny sędzia

Mocne słowa pod adresem sejmowej większości i prokuratury padły z ust sędziego Igora Tulei. To on rozpatrywał zażalenie na decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie posiedzenia z 16 grudnia 2016 r. i nakazał prokuraturze zająć się nią ponownie. A wcześniej zasłynął wyrokiem w sprawie doktora G., którego skazał za korupcję, ale metody CBA z czasów pierwszego rządu PiS porównał do stalinowskich. I od tamtej pory dla polityków PiS jest jednym - delikatnie mówiąc - z najbardziej niewygodnych sędziów. Po ostatniej decyzji znowu padają pod jego adresem mocne słowa, a on - w rozmowie z Dariuszem Kubikiem - zdecydowanie na nie odpowiada.

Kluczowe zeznania

Po posiedzeniu 16 grudnia 2016 r. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez marszałka Sejmu trafiło do prokuratury. Prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobrę sprawę umorzyła. Sąd nakazał jednak zająć się nią ponownie. "16 grudnia pogrzebano demokrację, tamtej nocy umarła zwykła ludzka przyzwoitość" - takie słowa padły w uzasadnieniu decyzji sędziego Igora Tulei, który po przeczytaniu akt sprawy zaczął podejrzewać polityków PiS o składanie fałszywych zeznań i złożył doniesienie do prokuratury. Piotr Świerczek pokazuje sprzeczne zeznania polityków PiS, które stały się podstawą tego podejrzenia.

Zmarł autor słynnego plakatu "W samo południe"

Zmarł Tomasz Sarnecki - grafik, który w 1989 roku zmienił plakat Mariana Stachurskiego z roku 1959 do filmu "W samo południe" z Garym Cooperem w plakat wyborczy "Solidarności". Sarnecki zmarł w nocy z 2 na 3 stycznia - podała na Facebooku żona artysty Monika Sarnecka.

Projekt "Zatrzymaj aborcję" w Sejmie

Z nowym rokiem wraca temat aborcji. Głos zabiera arcybiskup Hoser, który jest za zaostrzeniem obowiązujących przepisów i wspiera obywatelski projekt "Zatrzymaj aborcję". Ten trafił już do Sejmu, ale najpierw posłowie zajmą się czytaniem projektu ustawy, który jest w kontrze - czyli łagodzącej prawo antyaborcyjne. Ci pierwsi podkreślają, że człowiek nie ma prawa decydować o życiu drugiego człowieka. Drudzy chcą merytorycznej debaty, opartej na faktach, nie religii.

Na kłopoty "MaBeNa"?

Do czego ma służyć Maszyna Bezpieczeństwa Narracyjnego w skrócie zwaną MaBeNą? O jej stworzeniu mówi profesor Zybertowicz i wyjaśnia, że największą porażką ostatnich dwóch lat rządu Prawa i Sprawiedliwości jest nieumiejętność kształtowania właściwego obrazu Polski za granicą. To, co doradca prezydenta nazywa MaBeNą, opozycja praniem mózgu, polityczną propagandą, której przekaz byłby wykorzystany głównie w Polsce, a nie zagranicą.

Waltz: zwrócę pieniądze

Rodzina Waltzów chce oddać pieniądze za kamienicę przy Noakowskiego 16, której zwrot komisja weryfikacyjna uznała za nielegalny. Andrzej Waltz prosi o numer rachunku bankowego, ale na tym sprawa się nie kończy. Od decyzji komisji Patryka Jakiego będzie się odwoływał do Sądu Administracyjnego.

Radziwiłł wczoraj i dziś

Minister Radziwiłł był lekarzem i stawał nie raz przed ministrami w obronie medyków. Potrafił ich bronić, walczyć o ich prawa. Wtedy lekarzy nie nazywał buntownikami.

Jak wygląda tydzień pracy lekarzy rezydentów?

Minister Radziwiłł jak mantrę powtarza - problemu by nie było, gdyby lekarze pracowali więcej niż od 8:00 do 15:00, bo zawód lekarza jest zawodem specjalnym. Rezydenci się oburzają i przypominają ministrowi - lekarzowi rzeczywistość i godziny pracy, które w innych zawodach - gdzie w grę wchodzi ludzkie życie - są niedopuszczalne. Jak wygląda tydzień pracy lekarzy rezydentów? Sprawdził Michał Chlebowski.

Dowódca irańskiej armii: jesteśmy gotowi do interwencji

Choć irańska policja zdławiła już antyrządowe protesty, to jeśli będzie to koniecznie, wojsko jest gotowe interweniować - zapowiedział dowódca irańskiej armii Abdulrahim Musawi. W kraju trwają też manifestacje poparcia dla władz.

"Byłam sponiewierana, jednak nie chcę niszczyć czyjegoś dorosłego życia"

Nie chcę więcej słyszeć o moim milczeniu. Chcę usłyszeć o milczeniu Melanii Trump - stwierdziła Meryl Streep w wywiadzie dla "The New York Timesa". W ten sposób odpowiedziała na krytykę pod jej adresem związaną z niezajęciem stanowiska po ujawnieniu kolejnych przypadków molestowania seksualnego, jakiego przez lata dopuszczał się producent Harvey Weinstein.

Złodziej wpadł w pułapkę. Błagał o litość

Policja w Houston w USA pokazała, jak pracownica sklepu zachowała zimną krew i udaremniła napad z bronią w ręku. Kobieta wybiegła ze sklepu, wypychając z niego jeszcze inną pracownicę i klientkę, i zamknęła uzbrojonego napastnika na klucz od zewnątrz. 22-latek próbował rozbić szybę w drzwiach wejściowych, strzelał do zamka, a nawet błagał, by go wypuścić. Został aresztowany, a pod koniec grudnia skazano go na pięć lat więzienia. Film z monitoringu ze sklepu policja pokazała w środę.

Opłaty za wjazd do centrum

Rząd przyjął ustawę, która pozwoli samorządom na wprowadzenie opłat za wjazd autem do centrum miasta. Zwolnieni z takiej opłaty, wynoszącej do 30 złotych, mieliby być między innymi kierowcy samochodów elektrycznych i na gaz. Zdaniem radnego stolicy Piotra Guziała, "to ruch w dobrą stronę". "W takiej aglomeracji, jak Warszawa, nawet 60-70 proc. smogu jest przez pojazdy" podkreślał Guział. Europoseł PO Adam Szejnfeld zwrócił uwagę na sytuację osób, pracujących w centrach miast. "Jeżeli ktoś zakazuje mi gdzieś wjechać, to niech ułatwi dostanie się tam - postawi parking, czy podstawi skuter albo samochód elektryczny" apelował eurodeputowany.

Nieoficjalnie: odwołany komendant świętował spodziewany awans

Komendant miejski wrocławskiej policji Zbigniew Raczak trafił w nocy ze środy na czwartek do szpitala. Znaleziono go, po imprezie towarzyskiej, w pobliżu jednego ze sklepów. Miał rozbitą głowę, nie miał butów i był pod wpływem alkoholu. Po południu został odwołany ze stanowiska. Według naszych nieoficjalnych informacji pretekstem do spotkania policjantów było świętowanie spodziewanych awansów.

Dzieci wymknęły się z przedszkola, wsiadły do pociągu

Trzej chłopcy w wieku 3-4 lat niezauważeni przez wychowawców wyszli w środę z przedszkola w Swietłahorsku w obwodzie homelskim na Białorusi, a następnie wsiedli do pociągu jadącego do oddalonego o około 50 kilometrów Żłobina. Nieobecność dzieci zauważyli dopiero rodzice.