Podejrzany o potrącenie pieszego na rondzie Tybetu pozostanie w areszcie

Wypadek na rondzie Tybetu
Są zarzuty dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu
Źródło: TVN24
Tomasz U., podejrzany o potrącenie pieszego na przejściu na rondzie Tybetu, pozostanie w areszcie. Sąd wydał w piątek decyzję o przedłużeniu stosowania wobec niego środka zapobiegawczego. Mężczyzna był wcześniej kierowcą autobusu, który kilka lat temu spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego.

Prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, poinformował w piątek, że sąd przedłużył areszt Tomaszowi U. o kolejne trzy miesiące.

Pieszy poważnie ranny, kierowca odjechał

Do wypadku na Woli na rondzie Tybetu doszło 9 października 2024 roku przed godz. 6. Samochód potrącił tam 48-latka. Kierujący SUV-em uciekł z miejsca zdarzenia. Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że zatrzymała w tej sprawie Tomasza U.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy spowodowania wypadku w ruchu drogowym w związku potrąceniem pieszego na przejściu.

- W wyniku tego zdarzenia doszło do odniesienia przez pokrzywdzonego obrażeń ciężkich skutkujących chorobą realnie zagrażającą życiu - podał prokurator Skiba.

Dodał, że Tomasz U. następnie zbiegł z miejsca zdarzenia i zażył substancję psychotropową w postaci amfetaminy.

- Ponadto podejrzany, kierując pojazdem nie zastosował się do dwuletniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Piasecznie 23 lipca 2024 roku. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności w wysokości od trzech do 16 lat - informował Skiba.

Drugi zarzut dotyczy posiadania substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o łącznej wadze 2,19 grama. Grozi za to kara do lat trzech lat więzienia.

Tomasz U. częściowo przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia.

Do wypadku doszło przy rondzie Tybetu
Do wypadku doszło przy rondzie Tybetu
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Skazany za spowodowanie wypadku na moście Grota-Roweckiego

Okazało się, że zatrzymany to Tomasz U. - kierowca, który 25 czerwca 2020 roku spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego. Kierowany wówczas przez niego autobus linii 186 z firmy Arriva, którym podróżowało 40 osób, przebił bariery energochłonne i spadł z wiaduktu.

Wyrok w tej sprawie zapadł 22 listopada 2022 roku. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że oskarżony nieumyślnie spowodował katastrofę w ruchu lądowym oraz umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i skazał go na siedem lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Tomasz U. w areszcie przebywał od 25 czerwca do 15 września 2020 roku. Później sąd zdecydował o zmianie środka zapobiegawczego na dozór, zakaz opuszczania kraju i zabronił mu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Z wyrokiem sądu I instancji nie zgodziła się prokuratura, pełnomocnicy oskarżonego oraz pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych, którzy w lutym 2023 wnieśli apelację.

Czytaj także: Po wyroku dalej łamał przepisy, a sądy zakazywały mu prowadzenia aut. Co wiemy o Tomaszu U.?

Wypadek na trasie mostu Grota-Roweckiego
Wypadek na trasie mostu Grota-Roweckiego
Czytaj także: