- Jeżeli Morawiecki wchodzi w buty swojej poprzedniczki, buty przygotowane przez Kaczyńskiego i PiS, to musi się liczyć z tym, że jest zakładnikiem PiS-owskiej ekipy i Kaczyńskiego - argumentował w "Jeden na jeden" Grzegorz Schetyna, lider PO, komentując zaprzysiężenie gabinetu nowego premiera. Jak dodał, obecność Antoniego Macierewicza w rządzie jest "symbolicznym potwierdzeniem impotencji" Mateusza Morawieckiego.