O tej historii mówiły wszystkie programy informacyjne. Dwóch młodych recydywistów przez ponad miesiąc więziło w mieszkaniu w Starogardzie Gdańskim bezdomnego mężczyznę, którego z czystego okrucieństwa torturowali, zadając mu między innymi ciosy nożem i strzelając do niego z wiatrówki. W końcu, gdy ofierze udało się uciec i zawiadomić policję, oprawcy trafili do aresztu. Reporterzy "Uwagi" TVN sprawdzili, co dziś dzieje się z mężczyzną, którego więzili.