Kontrola Najwyżeszej Izby Kontroli wykazała, że dyrektor Opery Wrocławskiej Marcin Nałęcz-Niesiołowski w 2017 roku zarobił ponad pół miliona złotych. Według kontrolerów, tylko za same dodatki do pensji za dyrygowanie, można było zatrudnić czterech dyrygentów. Zarząd województwa dolnośląskiego chciał odwołać dyrektora, ale stosowną uchwałę, z rekomendacji ministra kultury, wstrzymał wojewoda dolnośląski.