Jak widać majówka majówką, luz luzem, a 1 maja rodzi się nam nowa inna lewica, sięgająca po autorytety bliskie wielu Polakom i odwołująca się do haseł drogich nam wszystkim.
Któż bowiem nie podpisze się pod apelem o przestrzeganie demokracji? Któż nie ceni ideałów Solidarności, nie popiera mądrości, która na przełomie lat 90tych doprowadziła nas do Okrągłego Stołu bez rozlewu krwi? Ugrupowanie, któremu lideruje Aleksander Kwaśniewski chce dziś przywrócić wiarę w państwo prawa, bo zdaniem jego założycieli nasze państwo niebezpiecznie dryfuje w stronę autokracji.