Panie Macieju, dlaczego pan taki sentymentalny? - pyta w ostatnim wpisie pani Ola, a nieco wcześniej pan Marek Piegus pisze o wspólnocie kombatanckich wspomnień z okresu walki z rzeczywistością PRL. No tak już niestety jest. I złapałem się na tym, że przygotowywana strona internetowa o Ursynowie mocno trąci muzeum Polski Ludowej. Trudno, co robić.