PO nie płaciła za nocny klub, tylko za dyskotekę dla wolontariuszy Platformy. 50 osób za 2,5 tys. zł to nie jest straszna kwota - przekonywał w "Jeden na jeden" Andrzej Biernat, członek zarządu PO, odnosząc się do tego, na co PO wydaje subwencję z budżetu państwa. Dodał, że sam płaci 2-3 tys. na PO, wynajem boiska do gry w piłkę należy mu się więc "jak psu zupa".