Najnowsze

Najnowsze

Rosati: Rozumiem postulaty protestujących rodziców. Ale budżet nie jest z gumy

- Rozumiem, że na tym poziomie finansowym ogromnie trudno jest troszczyć się o dziecko i godnie żyć, ale z drugiej strony budżet nie jest z gumy. Premier musi też troszczyć się o innych Polaków - powiedział prof. Dariusz Rosati (PO) w "Faktach po Faktach". Szef sejmowej komisji finansów komentował przyjęcie przez rząd uchwały, która ma doprowadzić do zwiększenia świadczeń dla rodziców dzieci niepełnosprawnych.

Jajka z narko-niespodzianką. Zamiast zabawki, amfetamina

Policjanci z Nowego Tomyśla (woj. wielkopolskie) znaleźli w mieszkaniu 29-letniego mężczyzny 16 woreczków z amfetaminą. Narkotyki były ukryte w... jajkach-niespodziankach. Podejrzany został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut posiadania narkotyków.

Wpadła szajka z Dolnego Śląska. "Ukradli prawie 5 ton miedzi"

Blisko 5 ton miedzi o wartości około 115 tys. zł odzyskali dolnośląscy policjanci. O serię kradzieży z z pociągów towarowych podejrzewają grupę czterech mężczyzn z powiatu jaworskiego (woj. dolnośląskie). Decyzją sądu, wszyscy spędzą trzy najbliższe miesiące w areszcie.

Duda o matkach niepełnosprawnych dzieci: One pracują w domu

4 mld. 100 mln. zł - środki zgromadzone w Funduszu Pracy - zdaniem Piotra Dudy, przewodniczącego NSZZ Solidarność, powinny zostać przeznaczone na uzawodowienie opiekunów osób niepełnosprawnych. Gość "Tak jest" przekonywał, że pieniądze te, w ogólnym zamyśle przeznaczone na m.in. aktywizację bezrobotnych, należą się właśnie im. - Matkom, które zamiast wykonywać pracę muszą się opiekować dziećmi, można pomóc. One pracują w domu. Ciężko - powiedział Duda.

"Zatrzymaliśmy trzech generałów lotnictwa". Nicolas Maduro oskarża o bunt

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro ogłosił, że zatrzymano trzech generałów sił powietrznych tego kraju, którzy "spiskowali przeciwko rządowi". Maduro poinformował o tym na spotkaniu przedstawicieli państw UNASUR w Caracas poświęconym masowym protestom w Wenezueli, w których zginęły już 34 osoby.

Próbował przemycić papugi kakadu

Cztery papugi z rodziny kakadu białe, należące do okazów chronionych Konwencją Waszyngtońską, skonfiskowali funkcjonariusze straży granicznej na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce. Kierowca tłumaczył, że wiezie je w prezencie dla rodziny.

Berlusconi zawiedziony odsunięciem Rosji przez G7

"Wczorajszą decyzję liderów w Hadze o wykluczeniu Rosji z organizacji szczytu G8 uważam za ahistoryczną i bezproduktywną" - napisał w oświadczeniu Silvio Berlusconi. Były premier Włoch dodał, że jest to zaprzeczeniem długich i ciężkich prac dyplomatycznych prowadzonych przez rząd Włoch i niego samego.

Amerykanie nie wiedzieli o inwazji. "Niewiele osób było zaangażowanych w planowanie"

Amerykanom nie udało się podsłuchać rosyjskich taktyków, którzy planowali atak na Krym, bo plan interwencji został przygotowany znacznie wcześniej i niewiele osób o nim wiedziało - uważają ukraińscy eksperci od obronności. Według nich dowódcy mogli komunikować się w ostatniej chwili i w cztery oczy. Zdaniem ekspertów, Rosjanie nie dokonali postępu technologicznego na tyle, by być o krok przed Amerykanami.

Rozbudują Ergo Arenę za 5 mln zł

5 mln złotych netto ma kosztować zaplanowana na ten rok przebudowa i modernizacja leżącej na granicy Gdańska i Sopotu hali Ergo Arena. Po zmianach poprawi się funkcjonalność obiektu, a na płytę hali będzie mogło wejść aż 1600 osób więcej. Większa Ergo Arena będzie gotowa jeszcze przed 18. mistrzostwami świata w siatkówce mężczyzn.

PiS i PO krytykują woltę Majchrowskiego. "To element kampanii wyborczej"

Radni PiS i PO są zgodni w ocenie propozycji prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w sprawie referendum dotyczącego organizacji igrzysk olimpijskich. - To element kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi - przekonują i przypominają, że przed grudniowym głosowaniem w tej samej sprawie, Majchrowski miał namawiać radnych do głosowania przeciwko referendum.

"Proszę nie kupować cukru, warto być 'fit' - czy jest zagrożenie, czy nie ma"

O realnym zagrożeniu, jakim jest wojna, mówił premier Donald Tusk po posiedzeniu rządu. Zwrócił się do Polaków z apelem, by nie wpadali w panikę. - Proszę nie kupować cukru, warto być "fit", czy jest zagrożenie, czy nie ma - stwierdził. Nawiązał do swojej wypowiedzi z soboty, która została odebrana jako "straszenie wojną". Zaznaczył, że na razie Polska jest względnie bezpieczna, jednak w scenariuszu, w którym znalazłaby się "na marginesie rozpadającej się UE, a Rosja prowadziłaby agresywną politykę", bezpieczeństwo zmniejszyłoby się znacznie.

Obama: myślę, że Rosja nadal przelicza swoje opcje

- Myślę, że nieuczciwe jest sugerowanie, że jest jakieś proste rozwiązanie sytuacji na Krymie - oznajmił prezydent USA Barack Obama, podkreślając, że społeczność międzynarodowa musi pozostać w kwestii Ukrainy zjednoczona.

Samobójcza śmierć gdańskiej strażniczki miejskiej. Czy można było uniknąć tragedii?

O sytuacji w gdańskiej straży miejskiej zrobiło się głośno po tym, jak w ubiegłym tygodniu w jednym z barów przy sopockim Monciaku znaleziono ciało 56-letniej strażniczki miejskiej, na której ciążyło 139 zarzutów związanych m.in. z fałszowaniem służbowej dokumentacji. Kobieta popełniła samobójstwo. Czy jej śmierć miała związek ze śledztwem prokuratury ws. łamania praw w straży miejskiej? Czy można było uniknąć tej tragedii? – o tym już dziś o 19.50 w programie "Uwaga!" w TVN.

Wójt i księgowa zatrzymani za nieprawidłowości w budżecie gminy

We wtorek zatrzymano wójta gminy Raniżów koło Kolbuszowej (woj. podkarpackie), dwóch pracowników urzędu gminy oraz byłą księgową – poinformował naczelnik wydziału ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie Damian Mirecki. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości w gospodarowaniu finansami gminy.

Dwóch nie odpalił, trzeci rozbił, czwarty ukradł. Wpadł złodziej autobusów

W miejscowości Aleksandria (woj. łódzkie) doszło do niecodziennej kradzieży. 25-latek ukradł z terenu firmy przewozowej autobus. Zanim jednak to zrobił, nie poradził sobie z uruchomieniem dwóch innych pojazdów, a trzeci... rozbił. Z pewnością w prowadzeniu nie pomógł fakt, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Nowe procedury wysyłania karetek w Łodzi. "Są bardziej precyzyjne"

Są bardziej precyzyjne, mają zminimalizować ryzyko błędu popełnionego przez dyspozytora i podnieść poziom bezpieczeństwa pacjentów. Przez kilka miesięcy pracował nad nimi sztab specjalistów. W całej Polsce zaczną obowiązywać od 1 lipca ale łódzkie pogotowie, jako drugie w Polsce już pracuje według nowych procedur wysyłania karetek. Decyzję o ich opracowaniu podjął minister zdrowia m.in. po tym, jak w lutym ubiegłego zmarła 2,5-letnia Dominika.