Spór o Kuklińskiego zaczyna się już od tego, w jaki sposób doszło do nawiązania jego współpracy z CIA. Czy agent o pseudonimie Jack Strong został zwerbowany przez Amerykanów, czy też sam się do nich zgłosił? Ma to znaczenie dla wyjaśnienia motywacji, pobudek, dla których oficer, mający mocną pozycję w Polsce, postawił wszystko na jedną kartę. Najważniejsze dokumenty pewnie wciąż skrywają amerykańskie i rosyjskie archiwa, ale z tego, co dziś wiemy, nie ma dowodów, by podważać wersję samego Kuklińskiego. Choć krążących hipotez jest więcej.