System komputerowy mający zliczać głosy w wyborach, które już za dwa tygodnie nie działa, lub działa wadliwie - alarmują gminy. Samorządowcy straszą, że wyniki głosowania trzeba będzie liczyć ręcznie, bo system fatalnie wypada w testach. PKW uspokaja, że ma wszystko pod kontrolą, a jeśli coś zawodzi to ludzie, nie system.