To, że szanowni państwo składają się z pań i panów, czyli mężczyzn i kobiet, jest kwestionowane - mówił podczas spotkania z wyborcami w Lublinie Jarosław Kaczyński. Prezes PiS komentował w ten sposób uchwaloną niedawno w Sejmie ustawę o uzgodnieniu płci, którą zawetował prezydent. Przypomniał też, jakie możliwości czekają Polaków po wyborach.