Najnowsze

Najnowsze

Są strażaczkami, na chwilę zostały modelkami

Pozują w mundurach, bo - jak przekonują - przede wszystkim są strażaczkami, a modelkami tylko przy okazji. Dziewczyny z Ochotniczej Straży Pożarnej z Jezior Wielkich z okolic Strzelna (woj. kujawsko-pomorskie) zorganizowały specjalną sesję zdjęciową do kalendarza. Wszystko dlatego, że potrzebny jest nowy sprzęt. Dochód ze sprzedaży kalendarza przeznaczą na wyposażenie remizy.

500 tysięcy lampek. Park Oliwski gotowy na święta

7,5 kilometra świetlnych dekoracji, 500 tysięcy lampek - tak w świątecznej odsłonie będzie wyglądał pochodzący z XVIII wieku park w Gdańsku-Oliwie. Po zmroku iluminacja będzie rozświetlać park do końca stycznia.

Schetyna: posłowie zostają na sali plenarnej Sejmu do 20 grudnia

Kilkudziesięciu posłów opozycji nadal przebywa na sali sejmowej. Pozostaną tam do wtorku 20 grudnia - zapowiedział przewodniczący PO po sobotnim posiedzeniu klubu parlamentarnego tej partii. Grzegorz Schetyna mówił, że "po raz kolejny, kiedy są ważne rzeczy, kiedy dzieje się coś złego, nie ma prezydenta".

"Wczorajsze wydarzenia to suma błędów marszałka"

Nie wiemy, czy na sali tak naprawdę było kworum. Jeżeli już marszałek stwierdził, że zostaje wprowadzona ustawa budżetowa, to powinien przeprowadzić głosowanie imienne - mówił w TVN24 konstytucjonalista dr Ryszard Balicki. Odniósł się w ten sposób do wczorajszych głosowań w Sejmie.

Ekspert: Putin konsoliduje "rosyjski świat". Polska do niego nie należy

- Niektóre kraje lepiej mieć jako sąsiadów, a nie jako swoje terytoria. Z punktu widzenia Putina odnosi się to niewątpliwie do Polski - uważa szef moskiewskiego ośrodka Carnegie Dmitrij Trenin. Jego zdaniem obawy Polski i krajów bałtyckich przed Rosją mają uzasadnienie historyczne, jednak nie są oparte na analizie czynników, które napędzają politykę zagraniczną Moskwy.

"Nie ma pana marszałka". Ale posłowie postanowili to sprawdzić

Posłowie PO twierdzą, że w czasie piątkowych przepychanek w Sejmie poturbowane zostały dwie przedstawicielki tej partii. - Strażnicy straży marszałkowskiej stali się damskimi bokserami - mówił w sobotę rano Jarosław Urbaniak (PO). Krzysztof Brejza (także Platforma) zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak jedna z posłanek chce powiadomić marszałka Marka Kuchcińskiego o tym, co się stało.

"Słyszysz tych pajaców?" Marszałek Terlecki o posłach

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w sobotę rano nie chciał rozmawiać na korytarzach sejmowych z napotkaną grupą posłów opozycji. Parlamentarzystów, którzy zadawała mu pytania, nazwał w rozmowie telefonicznej "pajacami". Film nagrał poseł PO Sławomir Nitras.

W krwawej pacyfikacji zginęło 46 osób. "Wytyczyli drogę do wolnej Polski"

46 lat temu, 17 grudnia 1970 r., w Gdyni wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Było to najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne - w jej wyniku zginęło 45 osób, a 1 165 odniosło rany. Nad ranem pod pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 uczczono pamięć walczących o wolność.

Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury ws. marszałka Sejmu

Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu - powiedziała w sobotę Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem, Kuchciński mógł nie dopełnić obowiązków i poświadczyć nieprawdę. Po burzliwej nocy w Sejmie przed budynkiem polskiego parlamentu przez całą noc odbywał się protest. Kolejny ma mieć miejsce w południe przed Pałacem Prezydenckim.

Eksplodował autobus wiozący żołnierzy. Zabici i ranni

13 żołnierzy zginęło, a 48 zostało rannych w sobotnim zamachu bombowym na autobus wiozący kończących służbę wojskowych, do którego doszło w mieście Kayseri w środkowej Turcji - poinformowała armia w oświadczeniu. Rannych przewieziono do szpitali.

Reporterka TVN24 próbuje wejść do Sejmu. Straż nieugięta

Reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska próbowała z operatorem wejść do budynku parlamentu na posiedzenie klubu Platformy Obywatelskiej. Straż marszałkowska nie zgodziła się. - Nie ma możliwość proszę Państwa dzisiaj - mówił strażnik. Jak powiedział, "takie jest zarządzenie Marszałka". Dopytywany przez reporterkę, która ma ważną przepustkę sejmową, nie chciał wyjaśniać. - Już odpowiedziałem na pani pytanie - zaznaczył.

Od buntu opozycji do starć przed Sejmem. Co się wydarzyło minionej nocy

To była gorąca noc w polskim Sejmie i przed nim. Podczas gdy w budynku dochodziło do awantur między posłami, przed gmachem zbierał się tłum protestujących. W nocy próbowali oni uniemożliwić politykom PiS wyjazd z Sejmu, interweniowała policja. Poniżej w punktach przedstawiamy najważniejsze wydarzenia minionej nocy.

Straż Marszałkowska próbuje usuwać dziennikarzy z Sejmu

Po północy Straż Marszałkowska podjęła próbę usunięcia dziennikarzy z Sejmu, twierdząc, że jest sobota - dzień wolny od pracy. - To decyzja naszych przełożonych - powiedział jeden z funkcjonariuszy Straży. Za dziennikarzami wstawili się posłowie opozycji.

Szpaler policji. Premier Szydło i Jarosław Kaczyński opuścili Sejm

Zwolennicy Komitetu Obrony Demokracji, którzy od godz. 20 w piątek demonstrowali przed Sejmem, przed północą rozszerzyli protest: zablokowali wyjścia z gmachu Sejmu m.in. od ul. Wiejskiej oraz od. ul. Górnośląskiej. Policja rozpoczęła interwencję, gdy protestujący próbowali zatrzymać samochód premier Beaty Szydło.

Problemy z dostaniem się na obrady. Straż Marszałkowska blokowała wejście

- Jest zalecenie marszałka, żeby nie wpuszczać posłów tym wejściem - mówił Cezary Tomczyk (PO), który wraz z Agnieszką Pomaską próbował dostać się do Sali Kolumnowej, gdzie odbywały się wieczorne głosowania. O przeniesieniu tam obrad Sejmu zdecydował marszałek Sejmu Marek Kuchciński po tym, jak opozycja zablokowała mównicę na sali plenarnej pod hasłem obrony wolnych mediów.

"Jedni blokują mównicę jak Samoobrona, drudzy śpiewają kolędy"

Posłowie PiS przed godz.18. opuścili salę obrad Sejmu, gdzie politycy opozycji od kilku godzin blokują mównicę skandując hasła "wolne media". Udali się na posiedzenie klubu z udziałem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. Na spotkaniu posłowie śpiewali kolędy. Wideo zamieścił na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. - Jedni blokują mównicę jak Samoobrona, drudzy śpiewają kolędy - napisał.

Budżet przyjęty na Sali Kolumnowej. Opozycja: to nielegalne

W Sali Kolumnowej późnym wieczorem doszło do uchwalenia budżetu na 2017 rok. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński twierdzi, że udział w głosowaniu wzięło 236 posłów, co oznacza, że zachowane zostało kworum. Obrady do Sali Kolumnowej przeniósł po tym, jak opozycja zablokowała mównicę na sali plenarnej pod hasłem obrony wolnych mediów. Niektórzy posłowie zostali tam na noc.

"Demokracja siedzi w kącie i płacze"

- Usiłuję się pocieszać, że doczekam końca tego wszystkiego, co robi Jarosław Kaczyński - stwierdził w "Piaskiem po oczach" satyryk Jacek Fedorowicz. I dodał: - Ale niestety będę musiał długo czekać i może już wtedy nie będę miał takiego dobrego zdrowia i samopoczucia.

"Kaczyński się doigra"

Nie można się godzić na ograniczenia dla dziennikarzy. Myślę, że będziemy je łamać ile wlezie - powiedział w "Faktach po Faktach" zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński. Redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis podkreślił, że "'stop' tej władzy muszą powiedzieć obywatele".