Zwierzęta, które przeżyły katastrofalne pożary w Grecji, często potrzebują pilnej pomocy weterynaryjnej. Niektóre znajdują ją w przychodni w mieście Pikermi, w okolicach Aten. - Panuje tu istne szaleństwo, bo wiele osób przychodzi po pomoc. Inne szukają swoich zwierząt i płaczą. Staramy się pomóc zwierzętom, opatrzyć ich oparzenia i rany. To bardzo trudne - mówi Irene Mavrakis, weterynarz.