Najnowsze

Najnowsze

Aaron Carter nie może się zbliżać do Nicka Cartera

Aaron Carter otrzymał tymczasowy zakaz zbliżania się do swojego starszego brata, Nicka. Wokalista Backstreet Boys wyjaśnił, że zdecydował się na taki krok z powodu "coraz bardziej niepokojącego zachowania" Aarona.

Car hit by express train. Injured 19-year-old woman in hospital

A 19-year-old woman drove her straight in front of a speeding express train going from Warsaw to Wrocław. The accident took place at an unguarded railway crossing in Ociąż, Ostrów Wielkopolski county (Greater Poland voivodeship). "The woman sustained very serious injuries and was taken to a hospital," said the spokesperson of the hospital in Ostrów, Adam Stangret.

20 milionów złotych i "żadnych efektów". Zapowiedź zawiadomienia do prokuratury

"Skandaliczną sytuacją" nazwał poseł Paweł Olszewski (PO-KO) to, że Polska Fundacja Narodowa zapłaciła amerykańskiej firmie PR ponad 20 milionów złotych za promowanie Polski w USA, o czym doniósł Onet. Jak dodał, działania te "nie przynoszą żadnych efektów". Zapowiedział też, że PO złoży zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, poinformował, że jego partia zwróci się z pytaniami do ministra kultury w sprawie PFN.

Biedronka wycofa produkty ze sprzedaży. Podano termin

Biedronka zobowiązała się do wycofania z oferty sieci jaj pochodzących z chowu klatkowego. Produkty mają zniknąć ze sklepowych półek do końca 2025 roku. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się między innymi Lidl, Auchan, Tesco i Carrefour.

Pierwsi nominowani do opuszczenia domu Wielkiego Brata

W pierwszym tygodniu programu "Big Brother" pojawiło się dużo emocji, zwłaszcza podczas nominacji. Do opuszczenia domu Wielkiego Brata zostały nominowane dwie osoby, jednak to nie one otrzymały najwięcej głosów.

"PiS pomylił nazwy. Fundusz Sprawiedliwości to nie fundusz Prawa i Sprawiedliwości"

Pieniądze, które powinny trafić do ofiar przestępstw, trafiają na przedsięwzięcia polityczne - podkreślał poseł PO Cezary Tomczyk, odnosząc się do pokazanych w reportażu "Czarno na białym" wątpliwości NIK dotyczących wydatków podlegającego resortowi sprawiedliwości Funduszu. Adrian Zandberg (Lewica Razem) zapowiedział audyt działań rządu. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zapewniał, że "pieniądze z Funduszu realnie trafiają do potrzebujących".

Pracodawcy i "Solidarność" przeciw planom rządu. "To nam zepsuje system"

My uważamy, że jest to złe rozwiązanie. To nam zepsuje cały system emerytalno-rentowy. Dojdzie do sytuacji, że emerytury będą pobierały osoby, które będą miały je w wysokości 20-30 tysięcy złotych - tak o zniesieniu limitu 30-krotności składek na ZUS mówi szef Solidarności Piotr Duda. Rozwiązanie krytykuje też Cezary Kaźmierczak ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Ścieki znów trafiają do Wisły. "Pomieszane z deszczówką"

Ścieki z miejskiego kolektora ponownie spływają do Wisły. Jak podają odpowiedzialne za instalację Wody Polskie, sytuacja ma wrócić do normy w ciągu kilku godzin. - Obecnie deszczówka jest pomieszana ze ściekami - wyjaśniał Sergiusz Kieruzel, rzecznik Wód Polskich.

Borsuki wpadły do leśnej studni

Dwa borsuki - samiec i samica - wpadły do studni w środku lasu. Nie wiadomo, jak długo zwierzęta przebywały w śmiertelnej pułapce. Po sygnale od grzybiarza z pomocą zwierzętom pospieszyli pracownicy Nadleśnictwa Tułowice (Opolskie). Leśników wspomogli myśliwi.

Parlament Indonezji przeciwko małżeństwom dzieci

Parlament Indonezji podniósł minimalny wiek zawierania małżeństw przez kobiety do 19 lat - poinformowała agencja dpa. Decyzja ta ma pomóc w walce z powszechnym w tym kraju zjawiskiem zmuszania dziewczynek do zawierania związków małżeńskich.

Wzrost płac wyhamował. Nowe dane

5125,26 złotego - tyle wyniosło przeciętne wynagrodzenie brutto w sierpniu w sektorze przedsiębiorstw. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost o 6,8 procent, natomiast w ujęciu miesięcznym - spadek o 1,1 procent.

Spacerował nad rzeką, znalazł ciało. Od trzech miesięcy próbują ustalić, kim jest ofiara

Nie miał przy sobie dokumentów ani telefonu, tylko ładowarkę w kieszeni i plastikowy zegarek na ręce. Musiał nie żyć od dawna, ciało było w takim stanie, że z wyglądu nie można było ustalić płci. Możliwe, że wpadł do rzeki w miejscu, gdzie został znaleziony, i długo leżał ukryty. Brzegi są tam zarośnięte, a nurt słaby. Minęły trzy miesiące od wyłowienia ciała i wciąż nieznana jest jego tożsamość.