Napięta atmosfera w Gdyni po usunięciu z Konkursu Głównego "Solid Gold" nie pozwala w pełni cieszyć się z pojawienia młodych, zdolnych, nieznanych jeszcze artystów. Jak Bartosz Kruhlik, który fascynującym debiutem "Supernova", zdobył serca widzów. Tragikomedią "Pan T." dobrą formę zaprezentował znów Marcin Krzyształowicz. Zawiódł Maciej Pieprzyca. Łudząco podobna do świetnego "Chce się żyć" historia, znów z Dawidem Ogrodnikiem w głównej roli, nie udała się twórcy.