Do historycznej Sali BHP w Stoczni Gdańskiej - na konferencję, której gośćmi honorowymi byli arcybiskupi Sławoj Leszek Głódź i Marek Jędraszewski - nie wpuszczono w piątek dziennikarza "Gazety Wyborczej" Dariusza Gałązki, którego ojciec, stoczniowiec brał udział w strajku w sierpniu w 1980 roku. "Wyrzucono mnie z miejsca, które należy do wszystkich Polaków" - napisał Gałązka w mediach społecznościowych. Taka samą decyzję organizatorzy podjęli wobec reporterki TVN24.