Przez kilka godzin, kilkutysięczny tłum, demonstrował w niedzielny wieczór przed Pałacem Prezydenckim. Domagał się od premiera powołania międzynarodowej komisji, która zbadałyby przyczyny wypadku lotniczego pod Smoleńskiem, w którym zginął m.in. prezydent Lech Kaczyński. Demonstracja odbyła się bez dopełnienia formalności w urzędach.