Poznali się jak wiele par. Ona siedziała w kawiarni na krakowskim Kazimierzu. On wpadł tam na chwilę, przejazdem. Kiedy zaczęli rozmawiać, okazało się, że jego dziadek był zbrodniarzem z SS, a jej zginął w Auschwitz. Dziś są małżeństwem i właśnie wydali razem książkę pt. "Gabi i Uwe". To opowieść o poszukiwaniu wspólnej, niezwykle trudnej, przeszłości.