4-letnia Lena, której w czwartek w Centrum Zdrowia Dziecka usunięto sztuczną lewą komorę serca, jest już przytomna. Nadal nie ma jednak pewności, czy nie będzie trzeba jej ponownie podłączyć sztucznej komory. - Ryzyko planu B z każdą godziną się zmniejsza. Mam nadzieję, że nie będzie on potrzebny - powiedział Bohdan Maruszewski, lekarz przeprowadzający jej operację.