- To jest kobieta z nowej, młodej Polski - powiedział o kandydatce SLD na prezydenta, Magdalenie Ogórek, Leszek Miller. W "Faktach po Faktach" przekonywał, że życiorys Ogórek jest "imponujący", a kompetencje szerokie. Wśród cech, które jego zdaniem powinna mieć osoba piastująca najwyższy urząd w państwie wymienił m.in. zdolność uczenia się i rozbudzone ambicje intelektualne.

Wielu czołowych polityków europejskich zapowiedziało udział w mającym się odbyć w niedzielę w Paryżu wielkim marszu przeciw terroryzmowi i przemocy, organizowanym po krwawym zamachu na satyryczny tygodnik "Charlie Hebdo". Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, do Paryża pojedzie również premier Ewa Kopacz.

Kilka godzin przed śmiercią jeden ze sprawców zamachu na redakcję "Charlie Hebdo", Cherif Kouachi, powiedział francuskiej telewizji BFMTV, że został wysłany przez Al-Kaidę w Jemenie. - Jesteśmy obrońcami proroka - mówił Kouachi. Z kolei napastnik ze sklepu koszernego powiedział BFMTV, że otrzymywał instrukcje od Państwa Islamskiego

- Ona sprawia wrażenie miłej, wykształconej osoby, ale szokująco prokościelnej jak na kandydatkę lewicy - tak Janusz Palikot skomentował w "Piaskiem po oczach" wybór Magdaleny Ogórek na kandydatkę SLD na prezydenta.

Sąd w Nowym Jorku skazał radykalnego muzułmańskiego duchownego Abu Hamzę al-Masriego na dożywocie za wspieranie terroryzmu, m.in. pomoc w uprowadzeniu zachodnich turystów w Jemenie i próbę stworzenia obozu szkoleniowego dla terrorystów w USA.

- To jest kobieta z nowej, młodej Polski - powiedział o kandydatce SLD na prezydenta, Magdalenie Ogórek, Leszek Miller. W "Faktach po Faktach" przekonywał, że życiorys Ogórek jest "imponujący", a kompetencje szerokie. Wśród cech, które jego zdaniem powinna mieć osoba piastująca najwyższy urząd w państwie wymienił m.in. zdolność uczenia się i rozbudzone ambicje intelektualne.

Przywódca szyickiego libańskiego Hezbollahu szejk Hasan Nasrallah ocenił, że dżihadyści, którzy sieją terror na świecie, obrażają islam w większym stopniu niż rysunki naśmiewające się z Mahometa. Nie wspominał bezpośrednio o ataku na "Charlie Hebdo".

Pomimo zerwanych zaręczyn, pewien Brytyjczyk postanowił nie rezygnować z podróży poślubnej. Ale na wykupioną wcześniej wycieczkę nie chce jechać sam. Dlatego mężczyzna rozpoczął poszukiwania towarzyszki na jednym ze znanych serwisów aukcyjnych.

Kirgiska milicja poszukuje sprawców, którzy zrabowali biznesmenom pięć milionów dolarów. Do napadu doszło na lotnisku w Osz w południowej części kraju. Rabusie mogli opuścić już kraj.

"Nie jestem Charlie, jestem Ahmed, zabity policjant" - tymi słowami internauci złożyli hołd funkcjonariuszowi, który zginął podczas ataku na biuro "Charlie Hebdo". Choć wpis udostepniono ponad 24 tys. razy, wzbudził skrajne emocje.

Dwaj sprawcy środowego zamachu na satyryczny tygodnik "Charlie Hebdo", którzy w piątek zabarykadowali się w drukarni na północny wschód od Paryża, nie zdawali sobie sprawy, że nie są sami w budynku - podały francuskie media. Przed policyjnym szturmem informowano, że bracia przetrzymują zakładnika.

Francuscy antyterroryści zlikwidowali prawdopodobnych sprawców ataku na redakcję paryskiego magazynu "Charlie Hebdo". Jak mówił były szef wywiadu UOP, Piotr Niemczyk, akcję można uznać za sukces, ponieważ udało sie uniknąć strat wśród zakładników. "Ci ludzie powinni jednak zostać przesłuchani - inaczej nie będzie wiadomo, czy zamachowcy sami podjęli decyzję o ataku, czy ktoś im to zaproponował" podkreślał Niemczyk. Zdaniem Waldemara Zubrzyckiego, byłego szefa biura operacji antyterrorystycznych, takim zamachom nie da się całkowice zapobiec. "W przypadku "samotnego wilka", jego aktywość ujawnia się dopiero w momencie podjęcia działań. (...) Zawsze będziemy krok do tyłu" mówił Zubrzycki.

Stany Zjednoczone powitały z zadowoleniem uwolnienie na Kubie w ciągu ostatnich dwóch dni 36 działaczy opozycyjnych - oświadczył zastępca doradcy Białego Domu do spraw bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes.

Ostatni radziecki przywódca Michaił Gorbaczow ostrzegł na łamach tygodnika "Der Spiegel" w związku z kryzysem na Ukrainie przed wybuchem wielkiej wojny w Europie. Gorbaczo skrytykował też Niemcy za rzekome plany udziału w "nowym podziale Europy".

Ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji w piątek uzgodnili telefonicznie, że 12 stycznia spotkają się osobiście w Berlinie - poinformował szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin na Twitterze. Ocenił to jako "jedyny postęp" w rozmowie ministrów.

W piątek we wschodniej części Paryża doszło do strzelaniny, a uzbrojony w broń mężczyzna wziął zakładników w sklepie koszernym. Około godziny 17. rozpoczął się szturm - napastnik został zabity. Jak podały źródła w policji, nie żyje czterech zakładników.

W czasie szturmu francuskiej policji zginął Amedy Couliably, który w piątek wziął zakładników w sklepie koszernym w Paryżu. Oprócz niego poszukiwano Hayat Boumeddine, która zgodnie z doniesieniami mediów była jego dziewczyną. Francuscy śledczy twierdzą, że obie osoby mają związek z dwoma braćmi podejrzanymi o dokonanie w środę zamachu w redakcji tygodnika "Charlie Hebdo" w Paryżu.

Polityczne komentarze po ogłoszeniu kandydatki SLD na prezydenta - Magdaleny Ogórek. - To duży falstart marketingowy - twierdzi Sławomir Neumann z PO. Z kolei Mariusz Błaszczak z PiS ocenia, że "w rywalizacji o urząd prezydenta RP będzie liczyło się tylko dwóch kandydatów - Komorowski i Duda".

W piątek po południu rozpoczął się szturm na budynek drukarni w miejscowości Dammartin-en-Goele 40 km na północ od Paryża, gdzie ukrywali się podejrzani o zamach na "Charlie Hebdo". Poszukiwani od środy bracia Kouachi zginęli w czasie ataku.

Choinki, choć kłują, to każdego roku w okresie świątecznym stają się przysmakiem mieszkańców wrocławskiego ogrodu zoologicznego. - Na początku jest to szał, rozrywają je na kawałki. Jednak szaleństwo trwa krótko, potem przechodzą nad tym do porządku dziennego - mówi opiekunka słoni we wrocławskim zoo. Wrocławskie słonie za darowanymi choinkami jednak nie przepadają. Co innego pawiany, które pałaszują iglaste drzewka ze smakiem.

Korea Północna odrzuciłapropozycję wznowienia rozmów pokojowych, wystosowaną w zeszłym miesiącu przez parlament Korei Południowej. Negocjacje miały dotyczyć m.in. takich kwestii, jak sytuacja w dziedzinie praw człowieka w komunistycznym reżimie.

Premier Ewa Kopacz zapewniła w piątek, że nie ma powodu do zwiększania stopnia zagrożenia terrorystycznego w Polsce. - Wydarzenia we Francji nie zagrażają Polakom w kraju - podkreśliła.

40 niepełnosprawnych dzieci i ich opiekunów zmaga się z ogromnym problemem. W poznańskiej szkole, w której dzieci się uczą i rehabilitują, brakuje windy. Specjalne krzesło zamontowane przy schodach sprawy nie rozwiązuje, co sprawia, że trzech panów codziennie wnosi i znosi uczniów ma wózkach.

Francuska policja nakazała po południu zamknięcie wszystkich sklepów w żydowskiej dzielnicy La Marais w centrum Paryża, z dala od dwóch incydentów z zakładnikami - podaje agencja AP, powołując się na biuro burmistrza stolicy.

Wrocławski sąd zdecydował o uniewinnieniu 17 mężczyzn, którzy protestowali przeciwko udziałowi prof. Zygmunta Baumana w debacie zorganizowanej w październiku 2013 roku w Teatrze Współczesnym w stolicy Dolnego Śląska. Byli oni obwinieni o udział w nielegalnym zbiegowisku przed teatrem.

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zarzucił Zachodowi, że ze strachu przed Rosją ma obiekcje wobec przyjęcia Ukrainy do NATO. Powiedział też, że Ukrainie potrzebny jest "wielki pakiet pomocowy".

Grzegorz Napieralski został zawieszony w prawach członka Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Ma to związek z jego krytycznymi wypowiedziami na temat funkcjonowania partii i działaniem na jej szkodę. Jego sprawą zajmie się teraz sąd partyjny, który zadecyduje o dalszych losach polityka w SLD. Sojusz rozwiązał także swoje zachodniopomorskie struktury, których Napieralski był szefem.

Rosyjskie media podały, że przywódca nacjonalistycznego Prawego Sektora Dmytro Jarosz zamierza "wysadzić" ukraiński parlament. "Nie zrozumiały żartu i zrobiły ze sprawy newsa" – skomentowało sprawę Radio Swoboda.

Wszystkich imamów we Francji wezwano do odcięcia się podczas piątkowych modłów od napastników, którzy w środę dokonali ataku na satyryczny tygodnik "Charlie Hebdo". W ostatnich godzinach w kraju doszło do kolejnych antymuzułmańskich incydentów.

Listę z nazwiskami dziewięciu tysięcy rosyjskich żołnierzy i najemników, walczących po stronie separatystów w Donbasie, ujawniła grupa ukraińskich wolontariuszy. Dzięki ich pracy udało się zatrzymać 150 bojowników.